wiat

Anioły Stwórcy

Świat Ithilion zanim otrzymał swoją nazwę i zanim ktokolwiek zaczął o niego walczyć składał się z jednej czystej, jasnej, jakby eterycznej warstwy. Budowle, które zostały tam wniesione, swym pięknem i majestatem zostały później owiane tajemnicą i licznymi legendami. Z każdej nawet najmniejszej części świata emanowała wielkość i jasność. Nikt nie nazywał tego świata po imieniu bo istoty w nim zamieszkujące nie odczuwały takiej potrzeby. Imiona były nieistotne, najważniejsze było to, że ten świat należał tylko do nich.

Niestety każdy spokój, każdy porządek kończy się gdy zostanie wprowadzona myśl. To myśli tworzą chaos, ale również to myśli tworzą nowy porządek rzeczy.

Zanim świat Ithilion podzielił się na trzy warstwy, zamieszkiwały go istoty potężne, piękne i nieśmiertelne. 8 Aniołów Stwórców o obliczu tak jasnym, że jego widok oślepiał. Żadna żywa istota nie spojrzała na ich twarze, bo blask który z nich emanował wdzierał się w najdalszy zakątek umysłu, ciała, uśmiercając nawet jej duszę. W ich umysłach co chwilę tworzyły się obrazy i z tych obrazów powstawały piękne budowle, a sam świat rozrastał się.

Myśl, która wprowadziła chaos do ich życia pojawiła się pod wpływem pychy niektórych z tych nieśmiertelnych istot. Myśl o tym, by kimś władać, by ktoś ich uwielbiał i czcił, stworzyła drugą warstwę świata zwaną później środkową warstwą.

8 Aniołów było twórcami wszystkiego i wszystkich. Piękne i dostojne istoty ze skrzydłami miękkimi, w kolorach złota i srebra. Ich ciało pokryte były w całości mistycznymi wzorami, które lekko lśniły za każdym razem gdy któryś z aniołów stworzył coś nowego. Każdy z nich posiadał kamień, który włożony do amuletu był częścią jego samego. Kolory kamieni tak różne od siebie były symbolem różnić między Aniołami. Bo każdy z nich miał inny cel, inne potrzeby i inne myśli.

Powstanie ras

Po wiekach tworzenia swojego świata, każdy z Aniołów odczuwał potrzebę tworzenia istot żywych, które miały by zamieszkać z nimi. Jedynie Anioł o białym kamieniu, nazwany później przez swych wyznawców Glartel sprzeciwił się tej myśli. Po wielu kłótniach postanowili oni stworzyć inne istoty, jednak zamieszkiwać miały one świat poniżej aktualnego. Glartel przygotował więc świat dla dzieci swoich braci. Jego myśl była długa, czysta i piękna. Z nicości wypłynęły wody, ziemia wzniosła się do góry tworząc lądy i rozdzierając wodę. Szczeliny w lądzie pokryły rzeki a z ich siły na lądzie zaczęły wyrastać rośliny, drzewa. Tylko tam, gdzie ląd wspiął się wyżej i woda nie dotarła pozostały ostre kamienie pokryte śniegiem. Anioły długo czekały na dom dla swych dzieci, w tym czasie stworzone nasiona czekały ukryte w cieple ich skrzydeł.

Gdy Glarter skończył swą myśl odwrócił się do swych braci i skinieniem głowy dał znać, że ich dzieci otrzymały dom.

Pierwszy Anioł zachwycony zielenią drzew zasiał swoje nasiono w najpiękniejszym lesie zwanym później Kendellor, z jego nasiona powstała rasa Elfów, istot kochających przyrodę w każdej swej postaci.

Drugi Anioł gdy dotknął wody wiedział, że będzie to najlepszy dom dla jego dzieci i wrzucił swoje ziarno właśnie do niej, tak powstała rasa Hrybonów, istot wodnych.

Następny Anioł najbardziej lubiący samotność wypatrzył sobie gorące piaski pustyni da swoich dzieci, tworząc rasę Sawandów.

Czwarty Anioł, który nie bał się pracy odczuł potrzebę stworzenia istot, które dałyby początek czemuś nowemu, dlatego w ciemnych skał stworzył rasę Krasnoludów, bo wiedział że w ziemi jest potęga.

Piąty Anioł zasiał swe nasiono w wysokich skałach tworząc rasę Troli.

Szósty Anioł długo trzymał swoje nasiono w swych skrzydłach czekając, aż urośnie wiesze niż inne. Gdy stwierdził że jest gotowe schował je w najgorętszej górze nowopowstałego świata, w górze której wrzała gorąca lawa. Tam też z nasion wykluły się wielkie bestie zwane smokami.

Ostatni Anioł, który jako pierwszy zapragnął stworzyć istoty podobne do siebie zasiał swoje ziarno na zielonych łąkach z dala od suchych piasków czy też niedostępnych gór. Tam też powstała rasa ludzi, którzy zostali wykorzystani do stworzenia aniołów – dzieci Glartera. Ludzie byli również rasą, z powodu której nastąpił rozłam Aniołów Stwórców i z powodu której powstała trzecia warstwa świata Ithilion.

Trzecia warstwa – zaświaty

Powstanie ludzi i innych ras stworzyły jeszcze nową myśl, która zburzyła jedność Aniołów – śmiertelność wszystkich istot. Twórca ludzi kochając swoje dzieci chciał aby jego rasa żyła wiecznie, nigdy się nie starzała. Nie znalazł jednak poparcia swych myśli u innych. Anioły tworząc swoje dzieci pod wpływem pychy nie chciały by były one im równe. Narodziny i śmierć miały być częścią ich życia, nieśmiertelni mogli być tylko Stwórcy. Kwestia długości życia budziły burzliwe dyskusje, bracia doszli do porozumienia co do długości życia każdej z rasy jednak uczynili to bez Vingrela - twórcy ludzi. Anioł wpadł w furię. Pod wpływem gniewu stworzył zaświaty – trzecią warstwę świata Ithilion. Sprawił że, dusze wszystkich ras, po śmierci trafią do niego, a ich dusze pozostaną nieśmiertelne.